poniedziałek, 22 października 2012

www cukrzyca – stopa cukrzycowa

            W Polsce na choroby cukrzycowe wywołane podwyższonym poziomem cukru we krwi cierpi ponad dwa miliony Polaków. Ponieważ zaczyna się niewinnie, połowa cukrzyków nie wie, że jest chora, a nieleczona cukrzyca powoduje spustoszenie w organizmie,
z nieodwracalnymi skutkami.
            Zaczyna się niewinnie, dlatego czasami mijają lata do postawienie diagnozy. Początkowo lekkie mrowienie w nogach, małe zadrapanie na stopie, które stopniowo zmienia się w niegojącą się ranę i towarzyszący jej uporczywy ból przy chodzeniu. W ekstremalnych przypadkach może zakończyć się nawet amputacją kończyny.
            Gdy podejrzewamy iż problem może dotyczyć nas lub naszych znajomych konieczna jest wizyta u lekarza, najlepiej specjalisty diabetologa. Zespół stopy cukrzycowej to infekcja, owrzodzenie lub uszkodzenie tkanek głębokich stopy u chorego na cukrzyce i wymaga specjalistycznej diagnostyki m.in. USG, badania neurologicznego oraz arteriografii. Leczenie ran wymaga konsultacji ortopedycznej oraz chirurgicznej, w przypadku niedokrwienia czasami wystarczające jest udrożnienie naczyń krwionośnych.
            Najważniejszym elementem terapii zespołu stopy cukrzycowej jest właściwa codzienna pielęgnacja stóp. Oto kilka podstawowych wytycznych, których należy przestrzegać :
  • chore stopy należy myć w ciepłej wodzie zwykłym mydłem,
  •  należy unikać długotrwałego moczenia,
  • noszenie wygodnego obuwia, nawet może ortopedycznego ograniczającego otarcia,
  •  noszenie bezuciskowych skarpet, z tkanin antybakteryjnych np. bambusa,
  • stosowanie kremów pielęgnacyjnych i zmiękczających do stóp,
  • dokładne odkażanie powstałych ran.

Preparaty do odkażania pacjent powinien mieć dostępne w domu. Do najczęściej polecanych należą środki płynne np. Octanisept, jego zaletą jest dostępność preparatu w atomizerze oraz brak uczucia pieczenia w momencie stosowania. Rany można również smarować bakteriobójczymi solami srebra np. Argosulfanem.
Dodatkowo można przykładać opatrunki przeciwbakteryjne jak Atrauman Ag lub pochłaniające wydzielinę np. Granuflex. Dostępne są również preparaty ułatwiające gojenie się ran i owrzodzeń takie jak Curiosin, zawarty w tym leku kwas hialuronowy wspomaga regenerację zniszczonych tkanek oraz zapewnia konieczne mikrośrodowisko rany. Można wspomagać produkcję własną kolagenu przez przyjmowanie doustnych preparatów z kolagenem np. Colafit – Kolagen.
Ważne jest, abyście dbali o zabezpieczenie i leczenie pojawiających się ran. W trosce o prawidłowe ukrwienie stóp, uprawiajcie ćwiczenia gimnastyczne a dzięki temu zmniejszycie powikłania związane z cukrzycą.


wtorek, 16 października 2012

Przychodnia ZDROWIE pomoże wam rzucić palenie


            W Polsce odsetek ludzi palących nadal jest bardzo duży, dzięki wzrostowi świadomości zdrowotnej prawie 80% z nich chciałoby rzucić nałóg. Sama chęć niestety to jednak za mało, potrzebna jest jeszcze silna wola i często pomoc z zewnątrz. Zadanie nie jest łatwe, bo nikotyna uzależnia tak samo mocno jak narkotyki, jednak warto podjąć się tego wyzwania, ponieważ istnieje wiele argumentów przemawiających za tym. Od dawna wiadomo że palenie tytoniu jest główną przyczyną raka płuc i krtani, zwiększa odsetek chorób układu oddechowego oraz układu krążenia, powodujących uciążliwe objawy np. w postaci uporczywego kaszlu. Równie istotne są względy estetyczne, jak szara skóra, matowe włosy, zżółknięte zęby i paznokcie, przesiąknięte tytoniowym dymem ciało oraz ubranie. Dodatkowo dochodzą jeszcze względy ekonomiczne.
Oto powody do rzucenia palenia, teraz każdy powinien zdecydować, które są dla niego najważniejsze. Potem zostaje już tylko pierwszy krok – DECYZJA, ŻE WIĘCEJ NIE ZAPALISZ. Aby w tym postanowieniu wytrwać można jeszcze poinformować o tym wszystkich dookoła oraz wybrać metodę wspomagającą. Podpowiem wam kilka sposobów, jak rzucić palenie z pomocą specjalistów.
W rozstawaniu się z nałogiem bardzo pomocne okazują się terapie psychologiczne prowadzone według kilku metod terapeutycznych. Metoda Carra, która pozwala nie odczuwać objawów odstawienia nikotyny. W czasie spotkania pacjentowi uświadamia się, że papierosy nie mają zalet i że nic nie traci rezygnując z nich. Według organizatorów już po jednej sesji można zerwać z nałogiem, jeśli w ciągu trzech miesięcy od seminarium powrócisz do nałogu, oferują zwrot pieniędzy. Warunkiem jednak jest uczestniczenie w dwóch bezpłatnych sesjach wzmacniających w tym okresie. Koszt sesji wacha się od 800 – 1000 zł.
            Darmowe terapie dla palaczy przeprowadzają również członkowie Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Organizują oni w różnych miastach Polski pięciodniowy program terapeutyczny, podobno jest od wielu lat jedną z najskuteczniejszych metod odwykowych na świecie. Program ten został opracowany przez lekarzy i psychoterapeutów w latach sześćdziesiątych XX wieku, proponują proste sposoby jak sobie poradzić z uzależnieniem w trzech strefach: fizycznej, psychicznej i moralnej. Adwentyści twierdzą, że na 10 ludzi poddających się tej terapii, 6-7 osób rzuca palenie. A więc wskaźnik skuteczności wynosi ok. 70%.
            Następną metodą wspomagającą może być hipnoza. Terapia może być przeprowadzona indywidualnie lub w grupie. W czasie hipnozy terapeuta nawiązuje kontakt z naszą podświadomością i wpływa na zmianę wybranych zachowań, może wzbudzić w palaczu awersję do palenia. Jeden seans hipnotyczny kosztuje od 50 do 200 zł., zabieg ten może być łączony z innymi formami wspomagającymi.
            Istnieją jeszcze inne metody alternatywne dla wyżej przedstawionych, tj. bio-rezonans, akupunktura i elektrostymulacja. W trakcie zabiegu elektrostymulacji poddaje się tylko punkty na uchu odpowiedzialne za problem z którym zgłasza się osoba rzucająca palenie, może to być depresja lub nadmierne pobudzenie. Stymulacja prądem tych punktów pomoże odzyskać dobry nastrój, uspokoi i doda energii, ponieważ pobudza działanie endorfin czyli hormonów szczęścia. Skuteczność szacowana jest na około 60 proc., a zbieg kosztuje od 100 do 250 zł.
Akupunktura, polega na nakłuwaniu odpowiednich miejsc na ciele powodującym zmniejszenie ochoty na papierosa i poprawia samopoczucie. Pozwala przywrócić zaburzoną równowagę organizmu, spowodowaną odstawieniem nikotyny. Aby terapia była skuteczna należy poddać się serii zabiegów od 9 do 14. Skuteczność terapii oceniana jest na około 60 proc., a cena kształtuje się od 50 do 150 zł. za seans.
            Poza zabiegami wspomagającymi  można dodatkowo stosować farmaceutyki lub nikotynową terapię zastępczą, różnica między nimi jest taka że te pierwsze wymagają wystawienia recepty przez lekarza rodzinnego. Ma on do dyspozycji dwa preparaty pomagające rzucić palenie. Jeden zawiera cytozynę , działa podobnie do nikotyny stosuje się ją w niewielkich ilościach jako substytut nikotyny w leczeniu objawów głodu nikotynowego. Jest sprzedawana w tabletkach po 1,5 mg pod nazwą handlową Tabex. Terapię rozpoczyna się na 5. dni przed rzuceniem palenia, trwa 25 dni. Drugim preparatem jest lek zawierający chlorowodorek bupropionu jest inhibitorem zwrotnego wychwytu dopaminy i noradrenaliny, powoduje zmniejszenie chęci na palenie papierosów. Lek występuje w postaci tabletek (150 mg), które początkowo przyjmowane są równolegle z paleniem papierosów. Przez pierwsze trzy dni podaje się jedną tabletkę na dobę, a od 4 dnia dwie tabletki na dobę. Zaprzestanie palenia ma miejsce w drugim tygodniu przyjmowania leku.
Nikotynowa terapia zastępcza. Podawanie nikotyny po przerwaniu palenia tytoniu powoduje zmniejszenie objawów abstynencyjnych wywołanych brakiem nikotyny dostarczanej w dymie papierosowym. W terapii wykorzystywana jest nikotyna w bardzo różnych postaciach co umożliwia dobranie odpowiedniej formy leku do preferencji pacjenta. Nikotynowa terapia zastępcza powinna być stosowana po całkowitym zaprzestaniu palenia. Zwykle nikotynę podaje się przez okres trzech miesięcy w stopniowo zmniejszanych dawkach. Nikotyna występuje w postaci plastrów, gum do żucia, inhalatorów, tabletek podjęzykowych, aerosoli donosowych. Niestety występują również objawy uboczne podczas stosowania nikotynowej terapii zastępczej, najczęstsze z nich to przy gumach - dyspepsja, bolesność jamy ustnej, przy tabletkach - nudności, zaburzenia snu, przy stosowaniu plastrów - podrażnienie skóry, zaburzenia snu.
            W trakcie rzucania palenia należy zwrócić jeszcze uwagę na to aby nie utyć, jedzenie smakuje wtedy najlepiej i częściej odruchowo podjadamy. Jak sobie z tym poradzić? Polecam picie dużej ilości wody, którą należy mieć zawsze pod ręką, żuć rzeczy niejadalne w postaci gum do żucia, wykałaczki oraz chrupać twarde warzywa np. marchewkę lub pracochłonne pestki dyni czy słonecznik.
Wszystkim pracującym nad rzuceniem palenia życzę powodzenia i trzymam za was kciuki J.






piątek, 12 października 2012

Naturalnie zdrowe włosy


Podążając za modą  na ekologiczne produkty, zachęcam  was do samodzielnego przygotowania kosmetyków pielęgnacyjnych na bazie ziół. Ich skuteczność jest udowodniona, dodatkowo są tanie i zdrowe.
Warto sobie przypomnieć, że o włosy można dbać domowymi sposobami nie wydając niewiadomo ile pieniędzy na reklamowane wszędzie, wspaniale działające kosmetyki. Na pewno niektóre z nich są skuteczne i łatwe w użyciu, ale mają mnustwo konserwantów i mogą wywoływać uczulenie. Pamietajmy, że natura daje wszystko czego potrzeba, by nasze włosy były zdrowe, mocne i piękne. Trzeba tylko nauczyć się to wykorzystywać. Większość składników potrzebnych do przygotowania naturalnych kosmetyków są pod ręką - oliwa i cytryna jest w każdej kuchni, inne składniki jak pokrzywa czy skrzyp, można zebrać podczas spaceru i przechowywać jako suszone. Najpopularniejszym sposobem wykorzystania ziół są połukanki.

Oto kilka babcinych przepisów  na naturalne płukanki do włosów:

POKRZYWA
jest bogata w witaminę B2, kwas pantotenowy, cynk, krzem i wiele innych składników mineralnych, które regulują pracę gruczołów łojowych. Robiąc płukankę z pokrzywy zapewnisz swoim włosom piękny połysk oraz wzmocnisz ich cebulki.
To przepis na kurację dla włosów tłustych:
5 łyżek pokrzywy zalać szklanką wrzątku i przykryj, po wystudzeniu przecedź i dodaj do niej szklankę octu winnego. Płyn należy wcierać codziennie w skórę głowy.

PIWO
chmiel, który jest składnikiem piwa, zawiera olejki eteryczne, witaminy z grupy B, garbniki i flawonoidy. Jego działanie na włosy i ich cebulki jest wzmacniające, ponadto łagodzi podrażnienia skóry głowy oraz zapobiega ich nadmiernemu przetłuszczaniu.
Wzmacniająca płukanka z piwa:
szklankę piwa neleży najpierw odgazować, następnie użyć jej do ostatniego płukania włosów.

SKRZYP POLNY
ziele to zawiera krzem, garbniki i sole mineralne, które wmacniają naczynia krwionośne, zmniejszają przetłuszczanie się skóry. Działa przeciwzapalnie oraz przeciwłupieżowo. Sprawia, że włosy przestają się łamać, stają się miękkie i sprężyste.
Płukanka przeciwłupieżowa:
2 łyżki skrzypu, korzenia mydlnicy i korzenia łopianu, zalać 1litrem octu. Zagotować, ostudzić i przecedzić. Roztworu rozcieńczonego wodą używać do ostatniego płukania po każdym myciu głowy.

CYTRYNA
nadaje włosom połysk i puszystość, może delikatnie rozjaśnić odcień włosów, szczególnie polecana dla blondynek, Sok z sytryny hamuje łojotok, przywraca właściwe pH skórze głowy i chroni przed drobnoustrojami.
Płukanka wzmacniająca:
wyciśnięty sok z połowy cytryny należy zmieszać pół na pół z wodą, można stosować do ostatniego płukania po myciu włosów lub przelać do rozpylacza i nanosić mgiełkę na włosy.

OLIWA
oliwa jest przawdziwą składnicą witamin i związków mineralnych. Dzięki zawartości witamin z grupy B, żelaza, fosforu i kwasów tłuszczowych, regeneruje zniszczone i wysuszone włosy, przywracając im witalność już po kilku zabiegach.
Odżywki dla zniszczonych włosów:
podgrzej lekko kilka łyżek oliwy i wmasuj je we włosy. Pozostaw pod przykryciem na jakieś 20 minut, następnie umyj włosy szmponem.
Do oliwy można dodać również żółtko jaja kurzego i kilka kropli cytryny, tak przygotowaną maseczkę nakładamy na włosy na 20 minut pod czepek plastikowy, następnie myjemy szmponem.

Polecam szczególnie tę ostanią, często ją stosowałam i mimo pewnych niedogodności, dawała rewelacyjne efekty. Jeśli macie własne sprawdzone sposoby na regenerację włosów to podzielcie się nimi na forum.

poniedziałek, 8 października 2012

Zdrowie kobiety - estrogeny


Dziś chciałam poruszyć problem dotykający kobiety w kwiecie wieku, którego efektem mogą być mięśniaki. Jest to przypadłość kobiet w wieku trzydziestu – czterdziestu lat. Przyczyna powstawania mięśniaków nie jest do końca znana, wiadomo jednak iż kobiety z wysokim poziomem estrogenów przy jednoczesnym niskim poziomie progesteronu częściej zapadają na tę chorobę. Dodatkowym bodźcem do powstania tych zmian jest otyłość, i tak każde 10 kilo nadwagi zwiększa ryzyko powstania guzków aż o 21 proc.. Skłonność do mięśniaków bywa również dziedziczna, natomiast przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych oraz ciąża zmniejszają częstotliwość występowania tych zmian
Co to są mięśniaki? Mięśniaki, zwane również włókniakami, to guzy powstałe z włókien mięśni gładkich i umiejscowione w macicy. Nie należy się ich bać ponieważ nie są guzami złośliwymi. To czy powodują jakieś dolegliwości zależy od tego jakie są duże oraz gdzie są umiejscowione. Często wykrywane są przypadkiem podczas okresowych badań. Podstawową metodą wykrywania jest wykonie badania USG narządów rodnych.
Sygnały ze strony organizmu pojawiają się dopiero gdy są większe od ziarnka pieprzu do rozmiaru pomarańczy, lub występują w skupiskach. Objawami sugerującymi mięśniaki m.in. są zburzenia miesiączkowania, bóle brzucha, mogą pojawić się problemy z zajściem w ciążę. W celu potwierdzenia diagnozy oraz określenia rozmiarów i umiejscowienia mięśniaków konieczne jest wykonanie badania USG narządów rodnych.

Rozpoznajemy następujące rodzaje mięśniaków:

v  śródścienne – rozwijają się w ścianie macicy, wywołują bardzo długie i obfite miesiączki, mogą także powodować krwawienia pomiędzy kolejnymi cyklami.
v  podśluzówkowe – rosną do wnętrza macicy, objawy są zbliżone do śródściennych,
v  podsurowicze – rosną na zewnątrz macicy w stronę błony otaczającej macicę od strony brzucha, wywołują uczucie pełności w dole brzucha, zwiększone parcie na pęcherz, kłopoty z jego opróżnianiem, mogą być też przyczyną zaparć,
v  międzywięzadłowe – tworzą się na zewnętrznej powierzchni trzonu macicy, uciskają żyły, a więc utrudniają odpływ krwi z nóg, a to sprzyja powstawaniu obrzęków oraz żylaków.
Leczenie mięśniaków zależy głównie od ich wielkości i okoliczności. Jeśli planujecie zajście w ciążę to na pewno należy usunąć wszystkie guzki, aby nie ryzykować poronienia. W normalnych okolicznościach małe guzki najczęściej nie sprawiające kłopotów, pozostawia się tylko pod obserwacją raz na pół roku podczas wizyty ginekologicznej. Takie małe zmiany w okresie menopauzy, po zaprzestaniu produkcji hormonów płciowych przez jajniki, naturalnie ulegną zmniejszeniu.

Przy większych zmianach wymagane jest leczenie dostosowane indywidualnie do wieku pacjentki i wielkości mięśniaków:

Ø  Leczenie farmakologiczne – polega głównie na leczeniu hormonalnym skutkującym zmniejszeniu guza oraz wspomagającym leczeniu przeciwbólowym. Leki nowej generacji zwierające octan uliprystalu po około trzymiesięcznej kuracji powodują zmniejszenie guza do 50 proc..  
Ø  Leczenie operacyjne – to rozwiązanie dla kobiet u których występują bardzo silne dolegliwości, zmiany bardzo szybko rosną oraz mięśniaki uszypułowane które grożą martwicą części macicy.

Istnieje kilka opcji operacyjnego usunięcia zmian:
·         Tradycyjna operacja z otwarciem powłok brzusznych w znieczuleniu ogólnym całkowicie refundowana przez NFZ, wykonywana przy dużych zmianach. U kobiet które planują jeszcze mieć dzieci wykonuje się zabiegi oszczędzające, usuwając same mięśniaki. W okresie klimakterium zaleca się usuwanie mięśniaków razem z macicą, a starszy paniom wycina się również jajniki i jajowody.
·         Laparoskopia – zalecana przy niewielkich zmianach, niestety po tego typu zabiegu często dochodzi do odnowienia zmian. Wymaga 2-3 dniowego pobytu w szpitalu, również jest refundowana przez NFZ.
·         Embolizacja tętnic – zbieg ten można stosować tylko przy mięśniakach nie przekraczających 5-10 cm. Polega na zamknięciu dopływu krwi do guza, powodującego przez to jego niedożywienie i zmniejszenie objętości do 80 proc., Wymaga jednodniowego pobytu w szpitalu, nie jest refundowana przez NFZ, koszt zabiegu to około 2500 zł.  

Mam nadzieje że ten krótki zbiór informacji pomoże Wam lepiej zadbać o siebie i będziecie dokładnie wiedzieć jakie dolegliwości powinny skłonić do badania kontrolnego. 

sobota, 6 października 2012

Zdrowy start w nowy dzień


Koniec wakacji bywa trudny. Wspomnienia zastępują podróże, a beztroski wypoczynek ciężka praca. Na szczęście jeśli jest ona satysfakcjonująca, potrafi osłodzić nam nawet najtrudniejsze wyzwania stojące przed nami w najbliższych miesiącach.
Od czego jednak zacząć te powakacyjne zmagania? Ja postanowiłam zacząć od śniadania. Dzieci wróciły do szkoły, dla nich trzeba przygotować zdrowy pierwszy posiłek dnia. A potem jeszcze nie zapomnieć o drugim śniadaniu do szkoły. To także czas podejmowania przez nas wielu solennych postanowień J w kwestii zdrowego odżywiania i mniej kalorycznej diety.
Zaczniemy od śniadania. Wiek szkolny to okres, w którym dziecko uczy się prawidłowych zachowań i jednocześnie wykazuje duże zainteresowanie zdrowiem własnym i swoich najbliższych. Właśnie wtedy warto zachęcić pociechę do wspólnych zakupów i przygotowania razem dań. Kanapki to najszybszy i najprostszy posiłek, który można zrobić wspólnie. Najlepiej przyrządzić je na wieloziarnistym pieczywie z dodatkiem masła lub wysokiej jakości margaryny.
Dietetycy nie mają wątpliwości – śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Powinno ono dostarczać 25 proc. Kalorii potrzebnych nam w ciągu doby. Tymczasem według przeprowadzonych badań aż 10 proc. Polaków rezygnuje ze śniadania, by pospać trochę dłużej. Poszukajmy więc sposobów na to by posiłek uczynić atrakcyjnym, smacznym i szybkim w przygotowaniu, a do tego także zdrowym. Co zrobić na śniadanie?
Ulubionym porannym daniem od lat pozostaje wspomniana już kanapka. Przeciętny Polak w 2011r. zjadł 4,5 kg chleba miesięcznie. Pieczywo pszenne i bułki cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem, dzięki wzrostowi naszej świadomości w zakresie zdrowego odżywiania, ich miejsce zajmuje pieczywo z pełnego ziarna, żytnie, a także pieczywo chrupkie i ryżowe.
Wafle ryżowe są zdrowszą alternatywą dla tradycyjnego chleba z uwagi na wyższą zawartość błonnika i wytwarzanie z pełnego ziarna. Brak glutenu sprawia że mogą je jeść także osoby chore na celiakię oraz stosujące dietę bezglutenową w ramach dbania o sylwetkę. Jedna kromka takiego pieczywa to tylko 17-20 kcal. Dla osób uczulonych na mleko oraz dzieci z tzw. skazą białkową istotne jest, że niektóre rodzaje tego pieczywa wytwarzane są bez udziału mleka.
Pieczywo chrupkie jest najbezpieczniejszym wyborem dla osób dbających o zdrowie. Takie pieczywo jest w większości przypadków wypiekane w 100 proc. z mąki pełnoziarnistej. Produkt ten jest zaliczany do grupy najzdrowszych rodzajów pożywienia. Oczywiści są pieczywa tradycyjne również wypiekane z mąki pełnoziarniste, ale trudno jest rozpoznać prawdziwy chleb pełnoziarnisty. Nowością na rynku są gotowe pakowane kanapki z chlebka chrupkiego, serka i dodatków dla tych co chcą zdrowo się odżywiać a brak im czasu.
Również dobrym rozwiązaniem dla nie mających czasu i ochoty biec do sklepu co rano po świeże pieczywo, są chleby paczkowane najlepiej pełnoziarniste lub żytnie. Zaletą takiego pieczywa jest długi okres przydatności do spożycia przy zachowaniu naturalnych wartości odżywczych, witamin, minerałów i cennego błonnika.
Nietypową alternatywą dla kanapek mogą być ciasteczka BelVita, bogate w węglowodany złożone, które stopniowo uwalniają energię, dlatego mogą być głównym elementem pierwszego lub drugiego śniadania. Na pewno jest zdrowsze od batonika zakupionego odruchowo w napadzie głodu przy kasie lub sklepiku szkolnym.
Uczmy nasze dzieci rozmaitości i korzystajmy z alternatyw jakie daje nam szeroka gama zdrowych produktów na rynku. Wytworzony w ten sposób nawyk na pewno przyniesie oczekiwane efekty w przyszłości, a nasze dzieci nigdy nie będą znudzone standartowością. Ponadto będziemy mieli więcej energii do pracy i wspólnej zabawy. A samo przygotowanie  i komponowanie posiłków może stać się miłą atrakcją.

wtorek, 2 października 2012

Zdrowie i uroda


Tempo naszego życia jest ogromne. Wszystko to składa się na nasz wygląd i samopoczucie. Wracamy zmęczeni z pracy, czekają na nas domowe obowiązki i wieczorem, kiedy powinniśmy poświęcić czas dla siebie, po kąpieli z przyjemnością kładziemy się do łóżka i zapominamy o pielęgnacji twarzy. Aby temu zapobiec, należy ustalić sobie ścisłe zasady postępowania, a wtedy pielęgnacja stanie się automatycznie częścią naszego życia. Nigdy nie kładźmy się spać bez zmytego makijażu. Cera pod makijażem nie oddycha, nie odpoczywa i na drugi dzień zamiast mieć ją świeżą, wypoczętą – mamy szarą i zmęczoną. O tym musimy pamiętać!
Traktujmy sen i odpoczynek jak podstawowe dla naszego ciała i skóry zabiegi pielęgnacyjne. Uwalniają one nas od stresów, uodparniają na szkodliwe działanie środowiska, pozwalają zachować zdrowie oraz dobrą kondycję fizyczną i psychiczną.
Gdy wypoczęci i wyspani w świetnym samopoczuciu stosować będziemy kosmetyki, bez trudu zauważymy, jakie wspaniałe efekty daje to połączenie. Stosujmy cały zestaw preparatów odpowiednich do naszej cery – jednej firmy (od mleczka do kremu na noc) – ponieważ składniki zawarte w nich uzupełniają się i tworzą niezbędną całość do pielęgnacji. Nie przyzwyczajajmy się jednak do jednej serii kosmetyków. Po zużyciu jej zastosujmy serię kosmetyków innej firmy, gdyż nasza cera potrzebuje stale czegoś nowego. Dbajmy o twarz, gdyż jest ona naszą wizytówką dla otoczenia.
Jakkolwiek istnieje obecnie ogromna łatwość w nabyciu najróżniejszych kosmetyków, to jednak zachęcam do samodzielnego wykonania w domu przynajmniej niektórych z nich. Są wprawdzie pracochłonne, ale są tańsze i nie zawierają środków konserwujących, przez co mogą być bez obaw stosowane przez alergików. Szczególnie polecam przygotowywać domowym sposobem maseczki, ich zaletą jest świeżość i różnorodność. Tego rodzaju urozmaicenie jest dla każdej skóry cenne, pozwala bowiem dostarczyć jej regularnie wielu niezbędnych, naturalnych składników odżywczych i nawilżających.

Oto kilka propozycji na domowe maseczki:

Cera normalna i sucha
·         Maseczka z banana lub avocado
Około ½ owocu rozgniatamy dokładnie na miazgę i kładziemy na twarzy i szyi na 20 do 30 minut, możemy przykryć płatkami ligniny, tak żeby sok nie wyciekał. Po odpowiednim czasie zmywamy letnią, przegotowaną wodą.
·         Maseczka z żółtka i miodu
Żółtko z łyżeczką miodu i oliwy z oliwek oraz z płaską łyżeczką mąki ziemniaczanej mieszamy i nakładamy na twarz i szyję. Po 15 minutach zmywamy.
·         Maseczka z żółtka i mleka
1 łyżeczkę mleka w proszku mieszamy z łyżką mleka w płynie, żółtkiem i kilkoma kroplami cytryny. Nakładamy na twarz na 20 minut, następnie zmywamy ciepłą wodą.

Cera mieszana i tłusta
·         Plasterki ogórka nakładamy na twarz na 20 minut, po usunięciu nie zmywamy twarzy wodą. Tak samo możemy zrobić maseczkę z plastrów pomidora, z tą różnicą że należy po niej zmyć twarz wodą.
·         Pęczek zielonej pietruszki siekamy i mieszamy z łyżeczką twarożku homogenizowanego oraz  z łyżeczką oliwy z oliwek. Nakładamy na twarz na 20 minut, następnie zmywamy ciepłą wodą.
·         Sok z pomarańczy mieszamy z 2 łyżkami mąki ziemniaczanej i garścią płatków owsianych. Nakładany na 20 minut, zmywamy i osuszamy twarz.
Dla cery wrażliwej można robić podobne maseczki z dyni, gotowanego ziemniaka z dodatkiem kilku kropli witaminy A+D3 , twarożku homogenizowanego, a także siemienia lnianego.

Polecam wypróbować maseczki odpowiednie do Twojego rodzaju skóry, pamiętajcie tylko że należy je nakładać na dokładnie oczyszczoną skórę, po odpowiednim czasie dokładnie spłukujemy i  osuszamy twarz oraz nakładamy krem nawilżający lub odżywczy.